00:00
18:11
Konflikty są elementem budowania relacji (a przepraszanie jest elementem konfliktu) i tam, gdzie jest więcej niż jedna osoba i jesteśmy razem blisko i wiele spraw nas łączy, możemy być pewni, że prędzej czy później jakieś nieporozumienie się pojawi. Z doświadczeń terapeutów wnika, że o wiele trwalsze są związki, w których pary wchodzą w konflikty, a dzięki temu nauczyły się je rozwiązywać, a jeśli do tego robią to w konstruktywny sposób, że po danym konflikt rozwiązujemy jakąś sprawę, to związki takie się rozwijają i wchodzą na wyższy/głębszy poziom relacji, niż pary, które żyły idealnie, nic się nie kłócili przez 3 lata, a jak po trzech latach wybuchł konflikt, to jedno od razu pakuje walizki, bo ma wyobrażenie, że po takiej sytuacji, to już się w ogóle razem żyć nie da, albo takie przekonanie, że w związku to się nigdy nie kłóci i zdecydowanie lepiej poszukać na rynku partnera, z którym się kłócić nie będzie.
Naprawdę trudno się funkcjonuje w związku, w którym nie mamy zaufania, że jak coś zepsujemy, to będziemy potrafili to naprawić.
Jednym z częstych niestety sposobów rozwiązywania konfliktu z bliską nam osobą są tzw. „ciche dni”. W badaniach amerykańskich przyznaje się to takiego zachowania w konflikcie 7 na 10 osób. To bardzo dużo, w Polsce trochę mniej, do takiego zachowania przyznaje się 1 na 4 osoby.
Zapraszam po transkrypcję całego odcinka na www.olasuchowiejko.pl
Konflikty są elementem budowania relacji (a przepraszanie jest elementem konfliktu) i tam, gdzie jest więcej niż jedna osoba i jesteśmy razem blisko i wiele spraw nas łączy, możemy być pewni, że prędzej czy później jakieś nieporozumienie się pojawi. Z doświadczeń terapeutów wnika, że o wiele trwalsze są związki, w których pary wchodzą w konflikty, a dzięki temu nauczyły się je rozwiązywać, a jeśli do tego robią to w konstruktywny sposób, że po danym konflikt rozwiązujemy jakąś sprawę, to związki takie się rozwijają i wchodzą na wyższy/głębszy poziom relacji, niż pary, które żyły idealnie, nic się nie kłócili przez 3 lata, a jak po trzech latach wybuchł konflikt, to jedno od razu pakuje walizki, bo ma wyobrażenie, że po takiej sytuacji, to już się w ogóle razem żyć nie da, albo takie przekonanie, że w związku to się nigdy nie kłóci i zdecydowanie lepiej poszukać na rynku partnera, z którym się kłócić nie będzie. Naprawdę trudno się funkcjonuje w związku, w którym nie mamy zaufania, że jak coś zepsujemy, to będziemy potrafili to naprawić. Jednym z częstych niestety sposobów rozwiązywania konfliktu z bliską nam osobą są tzw. „ciche dni”. W badaniach amerykańskich przyznaje się to takiego zachowania w konflikcie 7 na 10 osób. To bardzo dużo, w Polsce trochę mniej, do takiego zachowania przyznaje się 1 na 4 osoby. Zapraszam po transkrypcję całego odcinka na www.olasuchowiejko.pl read more read less

3 years ago #komunikacja, #konlikt, #rozwiązywaniekonliktów, #związek