Temat złości bardzo często pojawiał się podczas naszych wakacyjnych warsztatów - HorseSensowni.  Wiele osób nie odróżnia różnych odcieni i niuansów złości oraz nie widzi różnicy pomiędzy czuciem złości, a jej wyrażaniem. Często we wczesnym dzieciństwie zakodowano nam fałszywe skojarzenie powodujące, że przestajemy nie tylko wyrażać złość, ale nawet ją czuć. Ślady takiego działania pozostają w ciele, czasem nawet jako blokady mięśni, usztywnienia. Gdy się przyjrzymy, możemy także zauważyć jakie uruchomiliśmy sobie strategie radzenia/nie radzenia sobie z rożnymi sytuacjami, w których nie mogliśmy wyrazić złości. Czasami bywa zupełnie odwrotnie: są osoby, które starają się ugrać coś, pokazując złość, gdy w ogóle jej nie czują.

W każdym razie zajęcie się tematem złości jest kluczowe, gdy chcemy odzyskać dostęp do naszej osobistej mocy i wykorzystywać swoje wewnętrzne zasoby. Złość może być niesamowitym informatorem o tym, co dla nas ważne. Co ciekawe, złość może także uruchamiać naszą kreatywną energię. Jeśli jeszcze masz wątpliwości czy złość jest potrzebna - posłuchaj podcastu i podyskutujmy w komentarzach poniżej. Czy zauważyłaś jak złość działa na Ciebie? Na jakim poziomie najczęściej jesteś w złości? 1, 2 czy 5? O tej skali mówię w podcaście. 

---

Czego dowiesz się z tego odcinka?
* Dlaczego złość ma złe karty i kojarzymy ją z przemocą?
* Jak się może objawiać w codziennym życiu fakt, że nie masz dostępu do swoich ważnych wewnętrznych zasobów?
* Co jest istotne w ożywianiu swojej prawdziwej osobistej mocy?
* Czym się różni złość intrapersonalna od interpersonalnej?
* Jak odczarować temat złości w swoim myśleniu i zacząć z niej korzystać nie krzywdząc innych.
* Co autentyczność ma wspólnego z dostępem do swojej złości i jej adekwatnym wyrażaniem.
* O skali i odcieniach złości. Czy umiesz dodać tyle złości, co pieprzu do zupy, tak w razie potrzeby?
---

Więcej na stronie podcastu:

***www.horsesense.pl/podcast78