Przed nami kilkudniowa poprawa pogody z większą ilością słońca, z niewielkimi opadami deszczu, ale do piątku jeszcze w chłodnej polarnomorskiej masie powietrza z północnego zachodu. Dopiero tuż przed weekendem za sprawą cyklonu "MARCO", (który teraz widoczny jest na mapach ciśnienia daleko nad Atlantykiem) ciepło popłynie z południowego zachodu i temperatura dojdzie do 20 °C.
Dzisiaj po porannym większym zachmurzeniu i niewielkich opadach deszczu, w ciągu dnia coraz więcej przejaśnień. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia osiągnie 17-18 °C, a wiatr chłodny będzie płynął z północnego zachodu w porywach 40 km/h. Ciśnienie cały czas rośnie i wieczorem wskazówki barometrów pokażą 1012 hPa mierzone do poziomu morza. Wilgotność najniższą higrometry pokażą po południu - do 40 proc. Noc najbliższa z małym zachmurzeniem i chłodna - tylko 7-8°C wskażą termometry za oknami, a jutro również dużo słońca i do 19 °C.

Wczoraj najcieplejszym miejscem na Ziemi była miejscowość Matam w Senegalu, gdzie upał dawał się we znaki mieszkańcom, gdyż na termometrach pojawiła się temperatura 48°C.