M. Night Shyamalan nie ma większego wroga od M. Nighta Shyamalana, bo kiedy tylko temu pierwszemu uda się nakręcić udany film, drugi natychmiast doprowadza do egocentrycznego opętania, a w rezultacie powstają koszmarne próby udowodnienia własnej wielkości. "Pukając do drzwi" to kolejna rekonwalescencja w filmografii autora "Szóstego zmysły", zaskakująco udana, z trafnie zdiagnozowanymi własnymi słabościami i bezsprzecznie najlepszy film reżysera od blisko dwóch dekad. Więcej dowiecie się z kolejnego odcinka podcastu Nightslime.
Opowiadamy o całym dotychczasowym dorobku Shyamalana; jego wzlotach i upadkach; o przekleństwie high-conceptów i twistów, z którego nie potrafił się wyzwolić, a które tym razem skutecznie stłamsił; o jak dotąd najlepszej roli Dave'a Bautisty, który udowodnił, że potrafi zagrać znacznie więcej niż tylko niezbyt rozgarniętego mięśniaka; a także o punktach wspólnych z grą wideo "Life is Strange", "Z Archiwum X" czy "Funny Games" Michaela Haneke.
Patronami odcinka są:
Paweł Jaksik, Jakub Kraszewski, Sebastian Wojtasik
-------------------------------------
Możesz nas wesprzeć na
https://patronite.pl/Nightslime