Dziś zabieram Was z moją gościnią w świat gier. Z Marią Borys-Piątkowską aka Królową Marysienką rozmawiam o pracy projektanta narracji i procesie powstawania fabuły gry, ale też generalnie o tym, że gaming to niezwykły mariaż sztuki i technologii. To pierwsza warstwa tej historii, mega ciekawa i podana wam bez filtrów, od kuchni. Mam nadzieję, że docenicie.

Druga warstwa, mniej oczywista, ale równie mocna, to historia o pasji i determinacji, rozwoju i tym, ile nas on kosztuje, partnerstwie i wzajemnym wsparciu, rozgrzebanym doktoracie i dochodzeniu do momentu, w którym świadomie używamy słowa “kariera” bez rumieńca na twarzy. Lubię tę historię i lubię jej puentę. A że Marysia to chyba pierwszy gość Szczypty, który nie przeklina ;) to jest to odcinek podwojnie wyjatkowy.

Wątki, które poruszamy:

• wejście w game dev w wykonaniu Marysi (humanistka z krwi i kości)
• rola projektanta narracji i zespół, w którym pracuje
• proces powstawania gier od kuchni - świat idealny vs praktyka
• testy gier (kto, jak i po co)
• gaming to też sztuka
• różne typy historii - liniowe, zamkniete, inne
• bolączki branży gamingowej: crunch
• kobiety w gamingu - wsparcie i inicjatywa
• gry międzypokoleniowe
• The Last of Us, The Sims, Dungeons & Dragons, Cyberpunk

O gościni:

Doktorantka na wydziale Filologii Angielskiej UW. Z zawodu projektant narracji w warszawskim studio Flying Wild Hog. Współzałożycielka stowarzyszenia Graj! Kolektyw. Pracowała nad polską 7. edycją Zew Cthulhu RPG jako tłumacz i autor tekstów. W wolnym czasie (!?) trenuje boks, wikinguje, biega runmageddony i prowadzi audycję “Groteka” poświęconą muzyce w grach w radio internetowym radiospacja.pl. Kocha Wikingów, horrory, niemiecką piłkę nożną i Mortal Kombat.