Urodziny Patrysia za nami. W ramach atrakcji odwiedziliśmy cmentarz, z którego nie umieliśmy się wydostać, więc skakaliśmy z ogrodzenia w krzaki. A to dopiero był początek przypałów...
Urodziny Patrysia za nami. W ramach atrakcji odwiedziliśmy cmentarz, z którego nie umieliśmy się wydostać, więc skakaliśmy z ogrodzenia w krzaki. A to dopiero był początek przypałów...
read more
read less