00:00
12:22
Dziś powiemy sobie o być może najkrótszej bitwie w historii polskiego oręża. Na lekcji oglądaliśmy fragment filmu “Popioły”, w którym jest pokazana ta krótka bitwa. Link do filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=gF8jXjlQr5c
Ta bitwa rozegrała się w czasach gdy nie było Polski. Polscy żołnierze wstąpili do francuskiego wojska.
Madryt to stolica Hiszpanii. Napoleon chciał zdobyć stolicę, aby podbić ten kraj czyli Hiszpanię.
Ale dlaczego Napoleon chciał podbić Hiszpanię? On chciał na tronie hiszpańskim posadzić swojego brata Józefa.
Gdzie była ta bitwa?
Somosierra to wioska na drodze do Madrytu czyli stolicy Hiszpanii. Przed tą wioską znajduje się wąwóz czyli taka wąska droga. Ale dlaczego zaatakowali najpierw Somosierrę? Było bardzo wąsko.
Droga do Somosierry była bardzo wąska. Hiszpanie postawili tam cztery armaty jedna obok drugiej, ale nie chciały się zmieścić, a więc musieli zdjąć koła z dwu środkowych armat i dopiero wtedy zmieściły się na tej drodze. Aby utrudnić jeszcze ten atak Hiszpanie przed armatami ustawili dużo wielkich kamieni, aby przeszkodzić koniom.
Hiszpanie postanowili nie przepuścić armii Napolenona przez wąwóz. Ustawili więc swoje armaty w czterech miejscach. Czy wiecie jak się nazywa takie stanowisko z armatami?
Stanowisko z ustawionymi armatami to bateria armat. Takich baterii było aż cztery. Atakujący Polacy nie mogli ich ominąć i musieli jechać wprost na lufy tych armat.
Ale Polakom pomogła pogoda.
Pod Somosierrą była duża mgła i słaba widoczność.
Podczas tej bitwy zginęło 22 szoleżerów. Zginęło też dużo koni.
Łącznie straty w zabitych i rannych wyniosły 57 ludzi (w tym 22 zabitych i zmarłych z ran po bitwie)
Napoleon obiecał Polakom odzyskać ojczyznę, ale nie dotrzymał swojej obietnicy.
Mimo wszystko Polacy byli mu wierni, a Napoleon najbardziej ufał właśnie polskim szwoleżerom. Gdy został zesłany na wyspę Elbę wziął ze sobą jako straż przyboczną właśnie Polaków z 1 Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej. Dlaczego tak ufał Polakom?
Polacy byli bardzo odważni i dlatego cesarz Napoleno tak bardzo im ufał. Byli jego strażą przyboczną. Straż przyboczna to tacy ochroniarze, którzy pilnują, aby jakiejś ważnej osobie coś się nie stało. Polscy szwoleżerzy byli właśnie takimi ochroniarzami dla cesarza Francuzów Napoleona.
Dziś powiemy sobie o być może najkrótszej bitwie w historii polskiego oręża. Na lekcji oglądaliśmy fragment filmu “Popioły”, w którym jest pokazana ta krótka bitwa. Link do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=gF8jXjlQr5c Ta bitwa rozegrała się w czasach gdy nie było Polski. Polscy żołnierze wstąpili do francuskiego wojska. Madryt to stolica Hiszpanii. Napoleon chciał zdobyć stolicę, aby podbić ten kraj czyli Hiszpanię. Ale dlaczego Napoleon chciał podbić Hiszpanię? On chciał na tronie hiszpańskim posadzić swojego brata Józefa. Gdzie była ta bitwa? Somosierra to wioska na drodze do Madrytu czyli stolicy Hiszpanii. Przed tą wioską znajduje się wąwóz czyli taka wąska droga. Ale dlaczego zaatakowali najpierw Somosierrę? Było bardzo wąsko. Droga do Somosierry była bardzo wąska. Hiszpanie postawili tam cztery armaty jedna obok drugiej, ale nie chciały się zmieścić, a więc musieli zdjąć koła z dwu środkowych armat i dopiero wtedy zmieściły się na tej drodze. Aby utrudnić jeszcze ten atak Hiszpanie przed armatami ustawili dużo wielkich kamieni, aby przeszkodzić koniom. Hiszpanie postanowili nie przepuścić armii Napolenona przez wąwóz. Ustawili więc swoje armaty w czterech miejscach. Czy wiecie jak się nazywa takie stanowisko z armatami? Stanowisko z ustawionymi armatami to bateria armat. Takich baterii było aż cztery. Atakujący Polacy nie mogli ich ominąć i musieli jechać wprost na lufy tych armat. Ale Polakom pomogła pogoda. Pod Somosierrą była duża mgła i słaba widoczność. Podczas tej bitwy zginęło 22 szoleżerów. Zginęło też dużo koni. Łącznie straty w zabitych i rannych wyniosły 57 ludzi (w tym 22 zabitych i zmarłych z ran po bitwie) Napoleon obiecał Polakom odzyskać ojczyznę, ale nie dotrzymał swojej obietnicy. Mimo wszystko Polacy byli mu wierni, a Napoleon najbardziej ufał właśnie polskim szwoleżerom. Gdy został zesłany na wyspę Elbę wziął ze sobą jako straż przyboczną właśnie Polaków z 1 Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej. Dlaczego tak ufał Polakom? Polacy byli bardzo odważni i dlatego cesarz Napoleno tak bardzo im ufał. Byli jego strażą przyboczną. Straż przyboczna to tacy ochroniarze, którzy pilnują, aby jakiejś ważnej osobie coś się nie stało. Polscy szwoleżerzy byli właśnie takimi ochroniarzami dla cesarza Francuzów Napoleona. read more read less

5 years ago #historia, #kozietulski, #madryt, #napoleon, #szwoleżer, #szwoleżerzy